Urocza sesja w plenerze

Przez ostatnie lata sztuka fotografowania pary młodej zmieniła się w znacznym stopniu, głównie chyba dzięki preferencjom samych klientów. Pary młode nie fotografują się już jedynie w warunkach studyjnych, gdzie wykonuje się może profesjonalne i ładne zdjęcia, ale wciąż na podobnych tłach i z podobnymi rekwizytami. Wielką odmianę stanowią sesje plenerowe, które jednak wymagają też pewnego wysiłku od pary młodej. Zdjęcia podczas błogosławieństwa rodziców, ślubu i wesela to zmartwienie tylko i wyłącznie fotografa. Wy powinniście być przede wszystkim sobą i postarać się o odrobinę luzu i spontaniczności, choć w dniu ślubu nie zawsze jest to łatwe. Inaczej sprawa ma się z sesją plenerową.

Przede wszystkim odradzamy wykonywanie sesji plenerowej w dniu ślubu. Pośpiech i zdenerwowanie towarzyszące temu dniu, nie pozwolą na poświęcenie odpowiedniej ilości czasu i odpowiedni luz niezbędny do wykonania dobrych zdjęć. Pół godziny w pełnym pośpiechu między ślubem a weselem to zbyt mało czasu na profesjonalną sesję plenerową. Zdjęcia robione w pośpiechu rzadko są udane. Poza tym niezbyt elegancko będzie, jeśli goście będą musieli czekać zbyt długo na przyjazd młodej pary i pierwszy toast. A dobry plener to przynajmniej dwie godziny i nie bardzo da się go zrobić w dniu ślubu. Oczywiście dobry fotograf, w zależności od ilości wolnego czasu między błogosławieństwem a ślubem lub między ślubem a weselem w zależności od dostępnych "po drodze" plenerów zaproponuje wykonanie kilku zdjęć - np. ze świadkami przy lampce szampana. Kilka takich zdjęć można też wykonać podczas wesela w ogrodzie domu weselnego czy restauracji, zwłaszcza wiosną i latem, kiedy długo jest widno. Jednak takie zdjęcia są możliwe jedynie wtedy, kiedy nasza sala mieści się w jakimś malowniczym zakątku, np. w parku lub kompleksie pałacowo-parkowym.

Dlatego rozsądnie jest umówić się na inny dzień, zwłaszcza jeśli mamy ustalone wcześniej miejsce. Takie miejsce może zaproponować fotograf, ale może to być także wasze ulubione miejsce, np. z najlepszych randek. Najlepiej umawiać się na kilka dni po ślubie, pozostawiając sobie możliwość "ruchu" i dopasowanie się do pogody. Kilka dni po ślubie będziecie mniej zestresowani niż w dniu ślubu, a przez to bardziej naturalni. Będziecie mieli też więcej czasu i nie będziecie martwili się tym, że przy bardziej wyszukanych pozach, pobrudzi się biała suknia czy spodnie pana młodego. Wadą takiej sesji jest konieczność ponownego wykonania fryzury i makijażu ślubnego panny młodej, ponieważ chcemy aby na zdjęciach wygląd był tak dopracowany jak w dniu wesela.
 
Wyboru plenerów najlepiej dokonać razem z fotografem, ponieważ będzie on umiał ocenić światło i perspektywę do zdjęć. Najlepiej znaleźć kilka różnych miejsc, żeby sesja była urozmaicona i nietypowa. Aby sesja była oryginalna warto pomyśleć o wspólnych zainteresowaniach. Sesja miłośników koni będzie ciekawa w stadninie, żeglarzy w porcie jachtowym, czy na pokładzie żaglowca, fanów lotnictwa w aeroklubie. Mogą to być zdjęcia na waszym motorze, rowerach, rolkach, w uprzęży do wspinaczki. Nikt nie zmusi was do ograniczenia pomysłów. Nie ma przymusu, żeby zdjęcia ślubne wykonywane były jedynie w strojach ślubnych, a panna młoda w welonie i piance do surfingu zapadnie wszystkim w pamięci na długie lata. Pomysły na zdjęcia plenerowe pojawiają się zupełnie nieoczekiwanie a każda para jest inna. Jedni czują się dobrze w zupełnie w zupełnie nietypowych miejscach jak np. plac zabaw, karuzela, czy budynki starej fabryki, a inni w szykownych wnętrzach, czy zabytkowym parku. Wybierając się na sesję plenerową, weźcie ze sobą tylko dobry humor, a wasze zdjęcia tylko zyskają na atrakcyjności. To o wiele lepsza pamiątka niż studyjne, sztywne i podobne do siebie ujęcia.

Wstecz
Powrót do góry